Wróciłam do swojego codziennego rytmu, choć nawet sobie nie wyobrażacie jakie to było trudne. Ostatnio nie mam najlepszych dni i nawet moja korepetytorka to dziś zauważyła. Być może to wina nastawienia albo.. sama nie wiem. Na śniadanko wpadły dziś płatki ryżowe na mleku, ale jak się domyślacie nie to chcę wam pokazać. W poniedziałek wymyśliłyśmy z mamą paczuszki z ciasta francuskiego, więc tadam!
cebula, ciasto kruche, ciepłe posiłki, groszek, indyk, jajka, kukurydza, mięso mielone, papryka, przepisy, ser żółty, warzywa