sobota, 9 kwietnia 2016

SERNIKOWA MANNA

Kiedy w piątek do planu dnia wskakują korepetycje, wiadomo, że sprzątanie domu przekładamy na sobotę. I to naprawdę pomaga, bo mimo zmęczenia po posprzątaniu całego domu - nastrój od razu jest inny i mam więcej chęci do działania. Nawet jeśli całą będę musiała włożyć w pracę domową z matematyki. W każdym bądź razie jeśli szukacie pomysłu na śniadanie, po którym będziecie syci i gotowi do pracy, mam odpowiedź - sernikowa manna :) 


Składniki (na 3 miseczki):
  • 400 ml wody
  • 600 ml mleka 
  • 12 łyżek kaszy manny
  • cukier waniliowy
  • przyprawa do sernika
  • odrobina cynamonu
  • ulubione dodatki


Wlewamy mleko i wodę do rondelka i na gotujemy ok 5 minut. Po tym czasie wsypujemy kaszę mannę i delikatnie mieszamy. Po chwili dodajemy przyprawy i mieszamy dopóki całość nie zgęstnieje. Potem wyłączamy gaz i przekładamy do miseczek.










Swoją zjadłam z orzeszkami, bananem, kiwi i wiórkami kokosowymi. Całość jest dość ciekawa w smaku, ciężko mi to opisać. A to oznacza, że sami powinniście spróbować :) 










I choć takie samo śniadanie jadłam ja, mama i siostra, to każda miseczka była inna :D 
W moich sobotnich planach mieści się matma, angielski i geografia.. Czekam na weekend kiedy będę mogła odpocząć, ale to dopiero za 1,5 miesiąca.. 
Udanego weekendu :) 




1 komentarz:

  1. Nigdy takiej nie jadłam, ale jestem pewna, że smakowała wspaniale - wygląda cudownie :)

    OdpowiedzUsuń