niedziela, 12 czerwca 2016

PIECZONE RACUCHY Z JABŁKAMI

Dzisiejszy dzień to kulinarna podróż w czasie, ponieważ znów poczułam się jakbym miała 10 lat. Pierogi z truskawkami lepione wspólnie z mamą i racuchy na kolację złożyły się na całkiem niezły rest przed jutrzejszym dniem w pracy. Aktywny wypoczynek, bo w międzyczasie był czas na zrobienie musu, dżemu i daktelli, uff. Teraz mam czas żeby usiąść przed laptopem, chociaż jedyne o czym marzę to długa kąpiel.. Przed wami smak dzieciństwa w wersji nieco odchudzonej :) 


Składniki (wystarczy dla całej rodziny):
  • kg mąki
  • 4 łyżeczki cukru
  • 4 jajka
  • 3 szklanki mleka
  • szczypta soli
  • 100g świeżych drożdży
  • 6 średnich jabłek







Drożdże rozkruszamy i zalewamy letnim mlekiem. Dodajemy 4 łyżeczki cukru i całość lekko "trzemy" w dłoniach, aż drożdże się rozpuszczą. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 10 minut. Po tym czasie dodajemy mąkę, jajka i sól. Zagniatamy ciasto kulistym ruchem (w jedną stronę). Po połączeniu się składników znów zakrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 40-50 minut. 




W międzyczasie obieramy jabłka i trzemy na tarce o dużych oczkach. Kiedy ciasto urośnie dodajemy je do masy i mieszamy. Przykrywamy i zostawiamy na 5 minut. Po tym czasie formujemy racuchy i wykładamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. 








W piekarniku powinny spędzić jakieś 15-18 minut w 190 stopniach. Pachną i smakują bardzo dobrze, są super alternatywą jeśli tak jak ja, nienawidzicie topić niczego w oleju. Smacznego :) 


7 komentarzy:

  1. Moja mama zawsze robi racuchy i znikają szybko z talerza :D
    SENSIBLEES

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas tak samo! To chyba jedna z najpyszniejszych rzeczy na świecie! :D

      Usuń
  2. Nigdy nie spotkałam się z pieczonymi racuchami. Ostatnio kiedy byłam na wyjeździe na szwedzkim stole były racuchy, człowiek nawet nie wie kiedy je już dziesiątego racucha ;D Taka odchudzona wersja jest świetną alternatywą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Ja sama jak zacznę to nie mogę skończyć, haha :)

      Usuń
  3. Ile tak mniej wiecej wychodzi tych racuchow?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tych pieczonych wyszło chyba 20, ale sporo mama jeszcze zrobiła tak na oleju.. w sumie może coś koło 50? Nie jestem pewna, a nie chcę kłamać :/

      Usuń
  4. Pamiętam, jak mama właśnie smażyła takie na oleju - uwielbiałam je! Szukałam alternatyw, ale większość to były takie pancakes - a to nie ten sam smak :/ Chyba w końcu znalazłam! Tylko spróbuję zrobić z mąką pełnoziarnistą :)

    OdpowiedzUsuń